Okłady z kapusty - czy naprawdę działają na problemy z laktacją?
Problemy z karmieniem piersią – w tym zastój pokarmu – dotyczą większości mam. Gdy się pojawią, możesz czuć się zestresowana, ale postaraj się nie martwić. Podpowiemy Ci, jak można ograniczyć dolegliwości związane z bólem piersi i spróbować nie dopuścić do pojawienia się zastoju.
W czasie laktacji naturalne są momenty, gdy powstaje za mało mleka (tzw. kryzys laktacyjny). Z drugiej jednak strony może pojawić się też nawał pokarmu, a nawet zastój mleka. Być może słyszałaś o naturalnym sposobie na poradzenie sobie z tym problemem – okładach z kapusty – i zastanawiasz się, czy to naprawdę działa. Odpowiadamy więc: jak najbardziej!
Nawał pokarmu, czyli klęska urodzaju
Pierwsze problemy z karmieniem piersią występują zwykle przez kilka pierwszych dni po porodzie. Mleka jest wtedy zwykle trochę za mało, jeśli jednak mama regularnie przystawia dziecko do piersi, jego produkcja stopniowo się zwiększa.
Około 5–6 dni po porodzie ilość wytwarzanego pokarmu zaczyna przewyższać zapotrzebowanie dziecka. Noworodek po prostu nie jest w stanie zjeść wszystkiego, co mama dla niego wyprodukuje. Wynikające z tego przepełnienie piersi powoduje, że są one ciężkie, twarde, napięte i obolałe, a nawet mogą się wydawać gorące. To właśnie nawał mleczny.
Jak sobie poradzić z nawałem pokarmu?
Nawał pokarmu to dla mamy zwykle źródło stresu, ale spokojnie – jest to zjawisko zupełnie naturalne, które w pierwszym tygodniu po porodzie dotyczy większości kobiet. Nawał mleczny trwa krótko, około 2 dni. Po tym czasie zazwyczaj ustępuje, a produkcja mleka stabilizuje się na poziomie odpowiadającym zapotrzebowaniu dziecka. W trakcie tych kilku uciążliwych dni mama może jednak wypróbować kilka poniższych rad. Pomogą one przyspieszyć dojście laktacji do właściwego poziomu i ulżyć obolałym piersiom.
Sposoby na nawał pokarmu
- Aby ułatwić wypływ mleka z kanalików mlecznych, weź ciepły prysznic, ciepłą kąpiel lub zanurz pierś, którą za chwilę będziesz karmić, w misce lub umywalce z ciepłą wodą.
- Następnie delikatnie wymasuj pierś w kierunku brodawki i przystaw do niej dziecko.
- Po karmieniu przyłóż do piersi kompres z rozgniecionych liści kapusty. Zimne liście przynoszą ulgę, wykazują też dzianie przeciwzapalnie i ściągające oraz łagodnie hamują laktację. Poczujesz wielką ulgę! Poniżej podpowiadamy, jak wykonać takie okłady.
- Jeśli z jakichś względów nie karmisz mlekiem bezpośrednio z piersi, tylko odciągasz pokarm do butelki, postępuj tak samo, jak w powyżej opisanych krokach, ale zamiast karmić bezpośrednio, po prostu odciągnij mleko laktatorem.
Okłady z kapusty – jak prawidłowo je wykonać?
- Liście kapusty dokładnie umyj.
- Włóż je do lodówki lub zamrażarki i poczekaj, aż staną się zimne.
- Podziuraw liście widelcem lub rozbij tłuczkiem.
- Włóż okłady z kapusty w biustonosz. Ważne jednak, aby nie zawiązać go zbyt mocno i nie uciskać piersi. Taki kompres należy przyłożyć na mniej więcej 20–30 minut. Przez ten czas liście ogrzeją się i puszczą sok.
- Jeśli dolegliwości nie ustąpią, przyłóż kolejny kapuściany okład. Zabieg zakończ pół godziny przed kolejnym karmieniem, a przed przystawieniem dziecka do piersi zmyj resztki soku.
Zastój pokarmu
Innym częstym problemem karmiących mam jest zastój mleka w piersiach. Jedna z nich staje się wtedy bolesna – zwykle tylko w określonych miejscach, w których doszło do zastoju. Skóra jest tam zaczerwieniona, a pod palcami wyczuwalne są bolesne zgrubienia. Powstają one na skutek niewłaściwego opróżniania piersi.
Zastój pokarmu w piersiach – co robić?
Każde karmienie zaczynaj od piersi, w której pojawił się zastój. Pozwól dziecku ssać ją tak długo, aż poczujesz, że została całkowicie opróżniona, a bolesne zgrubienie się zmniejszyło lub zniknęło. W czasie karmienia możesz delikatnie masować obolałe miejsce, aby ułatwić wypływ mleka z kanalików. Dopiero gdy niemowlę opróżni obolałą pierś, przystaw je do drugiej, jeśli nadal będzie głodne.
Pamiętaj, że aby uporać się z zastojem, należy koniecznie często przystawiać dziecko do piersi.
Ważne
Zastojowi mogą towarzyszyć gorączka, „łamanie w kościach” i ogólne złe samopoczucie, jak w przeziębieniu czy grypie. Nie lekceważ tego stanu. Skonsultuj się z lekarzem rodzinnym, doradcą laktacyjnym, ewentualnie z pediatrą, który – jeśli uzna to za stosowne – przepisze odpowiednie leki.
Kryzys laktacyjny – jak mu zapobiec?
Chcesz wiedzieć, jak ograniczyć możliwość pojawienia się u Ciebie zastoju pokarmu? Już go doświadczyłaś i obawiasz się, że sytuacja może się powtórzyć? Jak mówi dawne przysłowie, lepiej zapobiegać, niż leczyć. Dowiedz się więc, jakie środki podjąć, aby unikać wystąpienia zastoju pokarmu.
Unikaj długich przerw pomiędzy karmieniami. Jeśli spodziewasz się np. wyjazdu na 1 dzień bez dziecka, weź ze sobą laktator i odciągaj pokarm w porach karmienia.
Noś specjalne biustonosze do karmienia, najlepiej bez fiszbin. Ucisk piersi może sprzyjać zastojom
Karm w różnych pozycjach – opanuj przynajmniej dwie, np. klasyczną siedzącą oraz leżącą. To zapobiega powstawaniom zastojów w różnych partiach piersi.
Jeżeli pojawią się u Ciebie trudności z laktacją, pomyśl o zastosowaniu suplementu diety, który będzie ją stymulował. Sięgnij po wsparcie dla mam karmiących piersią i wybierz NANCARE® Mama Lacto+™ z kozieradką, która jest naturalnym galaktogogiem, czyli substancją stymulującą laktację. Nasz produkt możesz przyjmować już od 1. dnia po porodzie, a do tego nie zawiera cukru, żelatyny i glutenu.
Pytania i odpowiedzi
1. Nawał pokarmu – ile trwa?
Nawał pokarmu pojawia się zazwyczaj w ciągu kilku pierwszych dób po porodzie. To zupełnie normalne zjawisko, które wynika z działania hormonów. Nawał najczęściej trwa kilka dni (od 3 do 5). Następnie laktacja się normuje, a piersi zaczynają produkować tyle pokarmu, ile potrzebuje Maluszek.
2. Zastój pokarmu w piersiach – domowe sposoby
Najpopularniejszym sposobem na zastój pokarmu jest jak najczęstsze przystawianie dziecka do piersi. Można też spróbować domowych sposobów – m.in. okładów ze schłodzonych i rozbitych liści kapusty oraz chłodzących okładów na piersi po karmieniu. Z kolei przed karmieniem warto delikatnie rozmasowywać i ogrzewać pierś przed przystawieniem do niej Maluszka, aby odblokować zatkane kanaliki mleczne.
3. Kiedy nawał pokarmu po CC?
Po cesarskim cięciu rozwój laktacji może być opóźniony. Mogą też pojawić się trudności z jej rozwinięciem. W związku z tym nawał pokarmu po cc pojawia się nieco później niż u mam, które rodziły siłami natury. Nadprodukcja mleka pojawia się czasami dopiero w 6. dobie po porodzie.
4. Nawał pokarmu – ile odciągać?
Przy nawale pokarmu, kiedy piersi są nabrzmiałe, a Maluszek nie może dobrze chwycić sutka, można przed rozpoczęciem karmienia odciągnąć niewielką ilość mleka za pomocą laktatora. Najlepiej ściągnąć taką ilość pokarmu, aby mama poczuła ulgę, a następnie mogła bez dyskomfortu nakarmić dziecko.
Kryzys laktacyjny – jak mu zapobiec?
Chcesz wiedzieć, jak ograniczyć możliwość pojawienia się u Ciebie zastoju pokarmu? Już go doświadczyłaś i obawiasz się, że sytuacja może się powtórzyć? Jak mówi dawne przysłowie, lepiej zapobiegać, niż leczyć. Dowiedz się więc, jakie środki podjąć, aby unikać wystąpienia zastoju pokarmu.
Unikaj długich przerw pomiędzy karmieniami. Jeśli spodziewasz się np. wyjazdu na 1 dzień bez dziecka, weź ze sobą laktator i odciągaj pokarm w porach karmienia.
Noś specjalne biustonosze do karmienia, najlepiej bez fiszbin. Ucisk piersi może sprzyjać zastojom.
Karm w różnych pozycjach – opanuj przynajmniej dwie, np. klasyczną siedzącą oraz leżącą. To zapobiega powstawaniom zastojów w różnych partiach piersi.
Jeżeli pojawią się u Ciebie trudności z laktacją, pomyśl o zastosowaniu suplementu diety, który będzie ją stymulował. Sięgnij po wsparcie dla mam karmiących piersią i wybierz NANCARE® Mama Lacto+™ z kozieradką, która jest naturalnym galaktogogiem, czyli substancją stymulującą laktację. Nasz produkt możesz przyjmować już od 1. dnia po porodzie, a do tego nie zawiera cukru, żelatyny i glutenu.
Pytania i odpowiedzi
1. Nawał pokarmu – ile trwa?
Nawał pokarmu pojawia się zazwyczaj w ciągu kilku pierwszych dób po porodzie. To zupełnie normalne zjawisko, które wynika z działania hormonów. Nawał najczęściej trwa kilka dni (od 3 do 5). Następnie laktacja się normuje, a piersi zaczynają produkować tyle pokarmu, ile potrzebuje Maluszek.
2. Zastój pokarmu w piersiach – domowe sposoby
Najpopularniejszym sposobem na zastój pokarmu jest jak najczęstsze przystawianie dziecka do piersi. Można też spróbować domowych sposobów – m.in. okładów ze schłodzonych i rozbitych liści kapusty oraz chłodzących okładów na piersi po karmieniu. Z kolei przed karmieniem warto delikatnie rozmasowywać i ogrzewać pierś przed przystawieniem do niej Maluszka, aby odblokować zatkane kanaliki mleczne.
3. Kiedy nawał pokarmu po CC?
Po cesarskim cięciu rozwój laktacji może być opóźniony. Mogą też pojawić się trudności z jej rozwinięciem. W związku z tym nawał pokarmu po cc pojawia się nieco później niż u mam, które rodziły siłami natury. Nadprodukcja mleka pojawia się czasami dopiero w 6. dobie po porodzie.
4. Nawał pokarmu – ile odciągać?
Przy nawale pokarmu, kiedy piersi są nabrzmiałe, a Maluszek nie może dobrze chwycić sutka, można przed rozpoczęciem karmienia odciągnąć niewielką ilość mleka za pomocą laktatora. Najlepiej ściągnąć taką ilość pokarmu, aby mama poczuła ulgę, a następnie mogła bez dyskomfortu nakarmić dziecko.
Graj o wózek 3w1 dla Maluszka!
Nestlé Baby&me umożliwia konsumentom wystawianie opinii o swoich produktach i zapewnia dostęp do wystawianych przez konsumentów opinii o swoich produktach, jednakże na ten moment Nestlé Baby&me nie może zapewnić, czy publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go nabyli.
Powiązane artykuły